Sok w Aldi za 5 zł? W sklepie, w którym naczelną dewizę można by sprowadzić do niskiej ceny ponad wszystko? Zaciekawiony, będąc pod wrażeniem soku pomarańczowego tej samej firmy tym razem sięgnąłem po obiecujący opakowaniem sok wieloowocowy w wersji cytrusowej (dostępny jest jeszcze z owocami "leśnymi")
Sok jest bezpośrednio tłoczony z owoców, bez dodatku cukru. Składniki: sok ananasowy (65%), sok pomarańczowy (30%), przecier z mango (5%).
W smaku dominuje ananas, potem mango, w tle pomarańcza. Przyjemna kompozycja, jednego czego mi do tego brakuje to Malibu. I byłoby perfecto.
W smaku dominuje ananas, potem mango, w tle pomarańcza. Przyjemna kompozycja, jednego czego mi do tego brakuje to Malibu. I byłoby perfecto.
 |
| A tak prezentuje się po przelaniu zawartości do szklanki. W rzeczywistości sok jest jaśniejszy. |
Niestety, po dłuższym spożyciu szczypie w język. To pewnie zasługa cytrusów.
Cena może nie zachęca na pierwszy postój wózka przy półce, ale jak na sok, który ma być bezpośrednio tłoczony z owoców, to cena jest przyzwoita, zwłaszcza że za ok. złotówkę mniej w innym sklepie możemy sobie kupić 100% sok jabłkowy innego wiodącego polskiego producenta. Z resztą, porównując ceny innych pozostałych soków owocowych (spoza dyskontów), stwierdzam że są niewiele tańsze. Nie odnoszę się do nektarów, napojów i innych budżetowych produktów w cenie oscylującej wokół 2 zł bo to nie ta "grupa badawcza".
Z informacji na opakowaniu wynika, że wyprodukowano w UE (dobrze że nie w PRCh, czyli w Chinach, co nie jest wykluczone, bo dziś słyszałem, że Chińczycy zamówili 17 mln sztuk gęsi i biorą się za produkcję foie gras. Ciekawe, kiedy wezmą się za oscypka) . Napisy są w języku francuskim i niderlandzkim, więc stawiam na Belgię, oznaczenia adresowe wskazują natomiast na Niemcy. Mniejsza z tym, ważne że smakuje, a po spożyciu konsument nie świeci.
Cena 4,99 PLN kupione w Aldi.
Plusy:
- niezła kompozycja smakowa;
- bez dodatku cukru;
- praktyczne, zakręcane zamykanie. W sam raz do wielokrotnego użytku;
- przyzwoita cena i dobry stosunek ceny do "całokształtu doznań".
Minusy:
- ograniczona dostępność. Chcesz kupić, jedź do Aldi.
wiecej recenzji :)
OdpowiedzUsuńSok jest produkcji niemieckiej, w każdym razie był produkcji niemieckiej. Potem, z tego co udało mi się ustalić, chyba nawet przeniesiono (przynajmniej w przypadku niektórych smaków) produkcję do Polski, aczkolwiek nie mam 100% pewności. Dość powiedzieć, że moim zdaniem soki "Pure Fruit" są najlepsze na rynku. Kupuję je w Aldim wręcz hurtowo jak na domowe warunki - dziś kupiłem 8, będzie na jakieś 2 tygodnie;). Niemniej moim zdaniem najlepsze, to grejfrutowy i pomarańczowy - smakują faktycznie jak wyciśnięte z owoców, a nie jakieś regulatory smaku. Pozostałe soki również bdb, ale w smaku nie różnią się już tak bardzo od konkurencji, choć chyba wynika to z charakterystycznych smaków (widać sztucznego ananasa wyprodukować łatwiej, niż pomarańczę - tanie soki pomarańczowe zwykle są ochydne). Nie wiem też jak z tym cukrem, bo chyba go dodają, ale w sumie jest mi to obojętne, bo smak wynagradza. Czasem sobie myślę czy restauracje nie kupują tych soków i nie wciskają naiwnym klientom jako świeżo wyciskane na miejscu;).
OdpowiedzUsuń