Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Sklep internetowy ram.net.pl [Internet] A można by inaczej...

Jeszcze w starym roku zapragnąłem zrobić sobie prezent i nabyć nowy odtwarzacz MP3! Super sprawa. Znalazłem interesujący mnie model i przez ceneo.pl trafiłem na sklep internetowy ram.net.pl, który miał jedne z niższych cen produktów (zaznaczam że chodzi o produkty, bo konkurencja miała np. niższe koszty dostawy).
Sklep deklaruje dostawę w ciągu jednego dnia roboczego od złożenia zamówienia, ale! w odniesieniu do towarów znajdujących się w magazynie.
W przypadku produktów, którymi sklep aktualnie nie dysponuje - "produktów na zamówienie",  zastrzegali dostawę w ciągu 1-3 dni roboczych. (aktualnie 1 dzień roboczy).
Niby piknie i da się wytrzymać. Ano zobaczymy.

A kalendarium zamówienia wyglądało następująco:
28.12. (wieczorem) wysłałem maila z pytaniem ile rzeczywiście trzeba czekać na dostawę do ichniejszego magazynu.
29.12. z rana otrzymałem odpowiedź, że 1-3 dni robocze, a dokładny termin podawany jest po złożeniu zamówienia. Pięknie myślę sobie, nawet jak dodam jeden dzień na dostawę kurierem i dodatkowo rezerwowy, to przed terminem wyjazdu (6.1.) paczkę dostanę. Taaaa.
Tak więc od razu złożyłem zamówienie, przelałem kasę i tego samego dnia przelew został zaksięgowany w sklepie, o czym zostałem poinformowany. Ustalono też termin dostawy na 3.1. 
Jest dobrze jak na razie, komunikacja ze sklepem na bieżąco, w miarę szybkie odpowiedzi i na temat, no to czekamy. Niecierpliwie, bo po pierwsze nowa zabawka, po drugie lubię dostawać paczki, a po trzecie się najarałem (na zakup).
Trzeciego stycznia paczki nie otrzymałem. Nie otrzymałem też maila z informacją o wysyłce towaru. W razie czego, zapytałem co z moim zamówieniem, bo nuż jest w drodze, a nie informują klientów że wysyłają, bo to np. "oczywista oczywistość".
No i się dowiedziałem, że czekają jeszcze na jeden (z trzech) produktów do sfinalizowania zamówienia i pewnie go dostaną 5 stycznia. Ale tego samego dnia go wyślą. Niewiele mnie to ucieszyło i pozbawiło płonnych nadziei, bo przecie szóstego dniem wolnym jest, więc najwcześniej dostałbym to po weekendzie. Chromolę, myślę sobie. Panu wysłałem smutnego maila, że jakbym wiedział, że tak długo trza czekać to bym ich nie angażował etc. (co jest oczywiste również dla sprzedającego i pewnie dlatego nie informował, coby klienta nie stracić). Pan już nie podejmował korespondencji, czego się nawet spodziewałem. A na urlopie słuchałem empetrójek z telefonu, a nie z nowego, wybranego, wyniuchanego cacuszka. Echhh.

Kiedy wysłano mój pakiecik?
 Dziesiątego stycznia o siedemnastej z minutami, o czym zrezygnowany informowany już byłem przez firmę kurierską (siódemka). Nota bene kurier zadziałał sprawnie i na bieżąco można było w internecie śledzić paczkę.
Dobra, ośmiodniowy poślizg od deklarowanego terminu dostawy może się zdarzyć każdemu, ale po tym, co przeczytałem w necie o niezrealizowanych tygodniami zamówieniach albo bezzasadnym przewlekaniu zwrotu pieniędzy w przypadku odstąpienia od umowy (nawet miesiąc) ucieszyłem się, że dostałem zamówienie już trzynastego dnia od złożenia zamówienia i zaksięgowania u nich pieniędzy.
Reasumując, sklep przyciągał klientów niskimi cenami. Przyciągał, ponieważ:
 a czytając niektóre opinie, można się skutecznie zniechęcić.

Na skąpcu nadal ma się nieźle (oferta jest prezentowana), a i pozytywnych opinii mu nie brakuje.
Powiem tak, jeśli komuś nie zależy na szybkim i terminowym zrealizowaniu zamówienia to można zaryzykować. Pytanie po co. Dla kilku, nastu złotych można sobie darować stresy z pisaniem maili i późniejszym zrażaniem innych ;) Wszak, zakupy powinny sprawiać przyjemność, a nie generować zbędne stresy.
Dodam, że nie przechodziłem procedury związanej z reklamacją towarów. I mam nadzieję, że nie będę musiał.

Dane firmy:
RAM.net Rafał Modzelewski
ul. Raciborskiego 1B
80-215 Gdańsk

Ocena: 3/10, jak dla mnie kiepsko.
Plusy:
- niskie ceny produktów (dostawa droższa niż u konkurencji - kurier 22 zł, trzeba zatem przekalkulować)
- szybka korespondencja ze sklepem, ale - mam wrażenie, że do czasu złożenia zamówienia. W razie problemów, kontakt się urywa (tu czerpię również z doświadczeń innych pechowców).

Minusy:
- obietnice co do terminu dostawy mocno przesadzone;
-nieładne praktyki związane z podwyższaniem cen produktów, których "akurat brakło" i trzeba było je sprowadzić na magazyn. A w razie rezygnacji czekaj kilka tygodni na zwrot pieniędzy.
Dla ciekawych i niedowiarków (np. opinia Ducy z 09.01.2012): 

Czy kupię tam ponownie? Nie. I to pomimo niskich cen. Ale zraziłem się po zrobieniu mnie w bambuko z obiecankami odnośnie terminu dostawy.

2 komentarze:

  1. Moje doświadczenia z Ram.net
    Zamówienie złożyłem 19.12.2011r. z terminem dostawy na dzień 28.12.2011.W dniu 02.01.2012r. informacja : brak towaru. Następnego dnia, ponieważ na stronie internetowej towar jest, dzwonię anonimowo na infolinię i pytam się czy mogę złożyć zamówienie na wybrany wcześniej przeze mnie towar, którego rzekomo brak. Pan z infolinii Ram-net : oczywiście towar jest dostępny w ciągu 2 dni. Widzę, że jestem oszukiwany. Towaru dalej nie ma, anuluję zamówienie. W dniu 06.02.2012r.otrzymuję telefon i e-mail z obietnicą zwrotu pieniędzy w terminie 7-miu dni. Pieniędzy do tej pory nie odesłali. Nie odpowiadają na korespondencję. Radzę sprawdzić na OPINEO ile jest oszukanych. Dlaczego nie zajmie się tym prokuratura i policja ? Czy korzystać z usług tego sklepu? Niech każdy sam sobie odpowie na to pytanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupowałem tam dwa razy słuchawki i nigdy nie było problemów. Czyżbym jednak miał szczęście? ;)

    OdpowiedzUsuń